Przestrzenie biurowe open-space to coraz częstsze zjawisko. Odchodzi się od typowych schematów: jedno- lub dwuosobowe biura, gabinety, pokoje, sale konferencyjne itp. Open-space ma integrować, pobudzać do twórczego myślenia, uczyć pracy w grupie i mobilizować do tzw. burzy mózgów.
Można mieć wrażenie, że pracownik jest wtedy ,,na widelcu’’, zabiera mu się intymność, trudniej mu się skupić, gdy wokół tyle się dzieje. Plusem takiego rozwiązania biura może być lepsza komunikacja wewnątrz zespołu, co wykorzystują agencje reklamowe i interaktywne, biura projektowe, działy marketingowe dużych firm.
Z architektonicznego punktu widzenia, open-space to wyzwanie zarówno pod względem funkcjonalnym, jak i estetycznym. Można pracownikom dać złudzenie intymności oddzielając biurka kotarami, szkłem, a nawet donicami z wysokimi roślinami. Można biurka ustawić w kole, lub posadzić pracowników plecami do siebie. Można zagospodarować ściany lub skupić się na środku pomieszczenia. To też sposób na podział funkcyjny zespołu ludzi.
Podamy dwa przykłady przestrzeni typu open-space:
- Bank
Stanowiska pracy są oddzielone ściankami, jednak cały zespół doskonale się widzi i nie ma problemów z komunikacją. Przestrzeń jest zaprojektowana także tak, by stworzyć klientom wygodną poczekalnię. Stanowiska pracy można nazwać półprywatnymi. - Agencja reklamowa
Przestrzeń kreowana jest według potrzeb. Dowolność w ustawianiu np. biurek sprawia, że nowa osoba w zespole szybko znajdzie swoje miejsce.
Open-space sprzyja rozmowom i swobodnej wymianie myśli.
