Najprościej wytłumaczyć to tak: ciemne kolory zmniejszają przestrzeń, gdyż wydają się nam bliższe. Jasne odcienie wydają się być bardziej w oddali, co jednocześnie optycznie powiększa pokój.
Jednak jest kilka trików, które pomogą z małego wnętrza zrobić komfortową przestrzeń:
- Mniej znaczy więcej, czyli warto wybrać dosłownie kilka bibelotów, które udekorują pokój, a schować rzeczy, które tylko zbierają kurz. To samo dotyczy mebli – kanapa, stół z krzesłami, kredens… wybierając tylko kilka reprezentacyjnych mebli, łatwo je wyeksponować, a zbieranina przypadkowych rzeczy nie zagraci pokoju.
- Jasne kolory, czyli pastele, beże, subtelne wariacje z bielą. Gdy chcemy optycznie powiększyć wnętrze, biel będzie niezastąpiona. Przykładowo, mleczny kolor ścian w połączeniu z pastelowymi obiciami mebli pozwoli rozjaśnić pokój, a jednocześnie uzyskać efekt sporej przestrzeni.
- Dwa w jednym? Zamiast dwóch małych pomieszczeń, warto zrobić jedno duże. Mowa o kuchni i salonie, które można połączyć, na przykład rezygnując ze ściany działowej. To połączenie da wrażenie dużej, nieograniczonej przestrzeni, a przecież o to chodzi!
- Przejrzyste materiały, delikatne konstrukcje, ażurowe elementy – te detale pomogą nadać mieszkaniu lekkości. Polecamy także wiklinę, elementy plecione, prześwitujące.
- Kolejna złota zasada – dół wolny, zajęta góra. W praktyce znaczy to tyle, by jak najmniej przedmiotów, mebli, bibelotów ustawiać przy podłodze, natomiast dobrze zagospodarować ściany. Ciężar całego mieszkania powinien opierać się ścianach, półkach ściennych, które mogą być wysokie, w których można wszystko schować i tym samym odsłonić wolną przestrzeń.
- Więcej światła! Odsłońcie okna, wybierzcie zwiewne, półprzezroczyste firanki. Dom, w którym wiecznie panuje półmrok, wydaje się mały i ciasny.
- Lustra to bardzo dobrzy manipulanci. Wystarczy duże lustro w przedpokoju, a nagle okazuje się, że w domu jest znacznie więcej miejsca, niż nam się wydawało. Odbicie pokoju, choćby w sypialni, też działa na korzyść małego mieszkania. Kilka zwierciadeł w domu to optycznie kilka dodatkowych metrów kwadratowych przestrzeni!
- Biała podłoga, choć niestandardowa, pomaga optycznie powiększyć nie tylko domowe wnętrze, gdyż odbija światło. Kilka litrów białej bejcy odmieni stary parkiet. Jasne panele czy dywan również pozwolą poczuć się bardziej komfortowo.
Stosując cały pakiet naszych porad, z małej kawalerki można zrobić przestronny loft…. Trochę z przymrużeniem oka, ale jednak to się sprawdza. Biel, ażurowe elementy, lekkie meble, lustra i odsłonięte okna to nasz przepis na to, jak optycznie powiększyć każde wnętrze.
